Pierwsza postać, nie wiem czemu, ale jakoś do mnie nie przemówiła, pozostałe... to taki dla mnie był zawsze tajemniczy styl rysowania 

 jakoś przychodzi mi na myśl "Sklep dla samobójców" (bajka...chyba tak się nazywała), druga postać w szczególności twórczość Tima Burtona 

 więc ogólnie jestem na tak. Uwielbiam taki trochę...dla mnie, osobiście, psychodeliczny sposób rysowania 

 mam nadzieję, ze to określenie Cie nie uraziło, bo nie miałam nic złego na myśli xD mnie to wręcz zachwyca, ta dziwaczność tej kreski 
 
ps. chciałabym ujrzeć pełną postać tej babeczki z II rysunku 
