Rzeka Motyli[Obóz w lesie] Wyruszamy.

Rzeka wije się i przedziera przez najróżniejsze zakątki Andurii, Wypływa z gór i ciągnie się równiną, przepływając przez Valladon, oplatając lasy i pradawne kryjówki smoków. Odwiedza też miejsce gdzie mieszkają motyle, miejsce którego nikt nigdy nie widział a istnieje ono tylko w mitach... może Tobie uda się je odnaleźć.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

[Obóz w lesie] Wyruszamy.

Post autor: Niara »

Nasta³ ¶wit. Poranek by³ niezwykle przyjemny, ciep³y wiatr owiewa³ skórê dziewczyny. Wsta³a powoli, otrzepa³a sukniê z trawy i przeci±gnê³a siê jak zwyczajna kobieta, nikt nawet nie domy¶li³by siê ¿e by³a anio³em.

- To bêdzie d³uuuugi dzieñ - powiedzia³a do siebie, odgarniaj±c w³osy z twarzy.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara za¶mia³a siê przyja¼nie.

- Oj z pewno¶ci± nie nie potruj± - powiedzia³a z u¶miechem, po czym wziê³a kubek od Rizochiego i poci±gnê³a ³yk - dziêkuje - odpar³a. - Nie bêdziemy ich na razie budziæ, pewnie i tak za chwile sami wstan±. Zjedz± i mo¿emy ruszaæ. mamy tylko dwa konie, s±dzê, ¿e najlepiej bêdzie je¶li ja pojadê z Tob±, Tigra z Meridionem, a Kyrie... poleci, mam nadziejê, ¿e da radê tak d³ugo lecieæ.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Tigra
Szukający drogi
Posty: 37
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Tigra »

Po b³ogim ¶nie o niezmierzonym bogactwie zaczê³a odczuwaæ na swojej twarzy promienie wczesnego s³oñca. Zaraz jej twarz przybra³a grymas niezadowolenia po czym jej oczy otworzy³y siê powoli. Podnios³a siê lekko z pocz±tku nie¶wiadoma co siê dzieje. Ziewnê³a przeci±gle i spojrza³a na Kyrie która le¿a³a u jej boku. Chwila na my¶li... ale zaraz u¶miechnê³a siê sama do siebie, pog³aska³a j± po g³ówce i rozejrza³a w ko³o. Dostrzega³, ¿e dwójka towarzyszy ju¿ nie ¶pi.
-Dobry...- Mruknê³a znów ziewaj±c i ukazuj±c swoje l¶ni±ce k³y.
-Nic siê nie wyspa³am... ca³a noc co¶ mnie w plecy uwiera³o, do tego co¶ mnie pogryz³o.. gdzie te czasy kiedy sypia³am w najlepszych ³o¿ach z aksamitu..- Narzeka³a pod nosem sama do siebie wstaj±c i przeci±gaj±c siê do¶æ mocno we wszystkie strony. Potem podrapa³a siê po g³owie. Ni jak nie mog³a przestaæ ziewaæ.
-Dobra ja siê idê umyæ, po tym wybuchu ca³a jestem umorusana, jak jaki¶ dachowiec.. nie jestem jakim¶ brudnym kocurem z podwórza..- znów zrzêdzi³a co mia³a w zwyczaju jak siê nie wyspa³a. z³o¿y³a ko³o Kyrie swój ekwipunek po czym ruszy³a w kierunku wody ju¿ teraz zdejmuj±c górê od ubrania. Nie minê³a chwila, nawet nie zd±¿y³a dobrze znikn±æ za krzewami kiedy i dó³ gdzie¶ ju¿ opad³ i znalaz³ siê w d³oni koto³aczki. Teraz liczy³a sie tylko przyjemna k±piel. Wskoczy³a do wody z u¶miechem.
Awatar użytkownika
Meridion
Lord Demon
Posty: 448
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Przemieniony
Profesje: Mędrzec , Władca , Wędrowiec
Kontakt:

Post autor: Meridion »

Meridion powoli rozchyli³ powieki, a promienie ¶wiat³a wdar³y siê do jego umys³u rozpraszaj±c mrok tam panuj±cy. Jego umys³ powoli powraca³ do ¶wiata ¿ywych. Poruszy³ siê nieznacznie i niemal natychmiast stêkn±, gdy jego stawy zaprotestowa³y stanowczo po ca³ej nocy trwania w kompletnym bezruchu. Nie spa³. Jak zwykle zreszt±. Jednak¿e nie le¿a³ te¿ po prostu na ziemi. Jego umys³ podró¿owa³ - do miejsc o jakich nigdy nie ¶ni³o siê ¶miertelnikom.

Jego cia³o by³o przez to zmêczone. Nie odpoczywa³o normalnie. Nie by³o ju¿ ludzkie. Musia³ je wzmacniaæ by mog³o normalnie funkcjonowaæ, tak te¿ zrobi³ nape³niaj±c je odrobin± magii. Poczu³ g³ód. Jego wzrok powêdrowa³ w stronê ogniska i gotowanej przez RiZochiego strawy. Skrzywi³ siê. Dawno minê³y czasy w których zwyk³y posi³ek móg³ nasyciæ jego pragnienie. Pokrêci³ z westchnieniem g³ow±. Na szczê¶cie mia³ jeszcze do¶æ sporo czasu zanim ponownie bêdzie musia³ siê po¿ywiæ. U¶miechn±³ siê smutno, po czym wsta³. Takie by³y konsekwencje i ju¿ dawno siê z nimi pogodzi³.

Ruszy³ w stronê p³omienia, przy którym siedzieli ju¿ Rizochi i Niara. U¶miechn±³ siê w duchu, gdy mija³ le¿±c± jeszcze na ziemi Kyrie. Ciekawe, jakim sposobem siê znalaz³a w tym ¶wiecie Wzruszy³ tylko ramionami, po czym kiwn±³ na powitanie g³ow± siedz±cej przy ogniu dwójce, bowiem w³a¶nie znalaz³ siê blisko nich. Usiad³ na trawie i odzyskawszy swój imbryk, zacz±³ parzyæ wodê na napar.
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

S³ysz±c rozmowy, które ju¿ nie toczy³y siê w jej g³owie a wko³o otworzy³a delikatnie oczy. Podnios³a siê lekko patrz±c na swoje d³onie na których siê w spiera³a. Opadaj±ce w³osy ca³kiem zakry³y jej zaspan± twarz. Potar³a d³oñmi oczy i rozejrza³a siê. Nagle jakby siê czego¶ wystraszy³a.
-Tigra?- Szepnê³a do siebie rozgl±daj±c.
-Um.. Tigra ju¿ wyruszy³a?- Zapyta³a cicho reszty obozowiczów z do¶æ niepewn± min±. Przecie¿, nie mog³a jej zostawiæ.
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

Widaæ by³o, ¿e odetchnê³a z ulg±. Spojrza³a na ch³opaka z ciep³ym u¶miechem.
-Dziêkujê bardzo.. jestem Kyrie. Mi³o mi poznaæ.- Wziê³a od niego kubek i upi³a ³yka.
-Przepyszna..-Szepnê³a zadowolona i u¶miechnê³a siê ponownie do ch³opaka. Nigdy nie wybrzydza³a gdy kto¶ j± czêstowa³ a raczej zawsze smakowa³o lepiej.
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

-Wy..ruszacie? Um nie, przecie¿ my z Tigr±.. mia³y¶my wracaæ, tak?- Zapyta³a lekko z mieszana ale z u¶miechem. Tak wynik³o z wczorajszej rozmowy. A mo¿e co¶ ¼le zrozumia³a. Podnios³a siê lekko otrzepuj±c swoja brudn± szatê.
-Uh.. jak ja wygl±dam..- Zarumieni³a siê patrz±c na siebie. Zaczê³a wyci±gaæ li¶cie i ga³±zki ze swoich kruczoczarnych w³osów.
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

Jej oczy skupi³y siê zaskoczone na ch³opaku. Znieruchomia³a przez chwilê.
-A..ja..dziêkujê.- Szepnê³a teraz ca³kiem zalana czerwonym rumieñcem. Dopiero po chwili przycisnê³a d³onie do klatki i spojrza³a w ziemiê.
-Um.. mo¿e.. namówiê Tigrê by siê do was do³±czyæ.. je¶li to nie by³by k³opot.- Jej zachowanie j± denerwowa³o. Ju¿ kiedy¶ siê tak g³upio zachowywa³a przed kim¶. Ale niewa¿ne.. ju¿ nie wa¿ne. Znów spojrza³a mu w oczy z u¶miechem. Jak to siê dzieje, ¿e tak spokojna twarz dziewczyny mo¿e mieæ tak szalej±ce oczy niczym burza. Chyba jednak jej rola na ziemi by³a ca³kiem inna ni¿ przypuszcza³a.
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

-Um dziêkujê.- Popatrzy³a na jedzenie a potem na ch³opaka. Chwilê siê zamy¶li³a po czym spojrza³a w stronê wody.
-Zapomnia³am ca³kiem..zjem za chwilkê!- Odstawi³a na naczynko i do¶æ szybkim krokiem pobieg³a w stronê w któr± uda³a siê Tigra. Zbieg³a jako¶ z górki wo³aj±c do dziewczyny. Jednak nie wyhamowa³a przy samej krawêdzi wody i mo¿na by³o us³yszeæ jedynie g³o¶ne chlupniêcie.
Tigra
Szukający drogi
Posty: 37
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Tigra »

Koto³aczka pluska³a siê w wodzie ze ¶miechem. Wyczy¶ci³a swoje futro, jak i w³osy. Obmy³a wszystko co trzeba by³o. Woda siêga³a do pasa i wia³ przyjemny ciep³y wiatr. Po chwili us³ysza³a za sob± krzyk. Obróci³a siê i zdêbia³a patrzy³a na biegn±c± anielicê. Tym bardziej gdy wpad³a jak d³uga w wodê.
-A! G³upia! co robisz?!- Zawo³a³a wyci±gaj±c ja z wody. Posadzi³a j± na brzegu i patrzy³a z niedowierzaniem krêc±c g³ow±.
-Jeste¶ niemo¿liwa! Chcesz siê zabiæ? Czemu tak bieg³a¶, przecie¿ zaraz bym wróci³a..- Westchnê³a ale zaraz siê u¶miechnê³a.
-Dobrze ci siê spa³o?
Awatar użytkownika
Meridion
Lord Demon
Posty: 448
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Przemieniony
Profesje: Mędrzec , Władca , Wędrowiec
Kontakt:

Post autor: Meridion »

Meridion z uniesion± brwi± obserwowa³ biegn±c± w stronê jeziora Kyrie, przez co nieomal poparzy³ sobie d³oni, bowiem w³a¶nie nalewa³ wrz±tku. Zachichota³ cicho, gdy zniknê³a ju¿ poza lini± drzew. Zabawna z Niej by³a anielica. Odk±d pozna³a Tigrê - a sta³o siê to miêdzy innymi z jego przyczyny, co by³o efektem ubocznym jego nieudanych wtedy planów - wydawa³a siê byæ znacznie weselsza. Ta któr± zna³ by³a... smutna. To dobrze. Przynajmniej Jej zmiany wysz³y na lepsze

Poci±gn±³ kilka ³yków z kubka, do którego zd±¿y³ ju¿ wrzuciæ parê ró¿nych zió³, których w³a¶ciwo¶ci miesza³y siê z sob± i wzmacnia³y. Poczu³ jak przyjemne ciep³o rozlewa siê po jego wnêtrzno¶ciach. G³ód zmala³ i przesta³ byæ dokuczliwy. Znajomo¶æ zió³ niezwykle mu pomaga³a podczas przebywania w planie ¶miertelników. Zaskakuj±ce by³o jak ro¶liny mog³y wp³ywaæ na jego cia³o, a co wa¿niejsze na ducha. Co prawda te zdolne do tego drugiego by³y raczej rzadkie i niekoniecznie pochodzi³y z tego planu, jednak ich dzia³anie by³o niezwyk³e, nawet dla kogo¶ pos³uguj±cego siê magi±.

Demon spojrza³ na Rizochiego i jego oczy na moment zap³onê³y zieleni±. Drzemi±ca w nim istota by³a potê¿na.
Doskonale - odezwa³ siê g³êboki g³os.
Meridion pokiwa³ potwierdzaj±co g³ow±.
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

Odkaszlnê³a odgarniaj±c mokre w³osy do ty³u.
-Przepraszam.. my¶la³am.. chcia³am..- Posmutnia³a lekko ale zaraz siê u¶miechnê³a.
-Spa³am dobrze.. Tigra..mo¿e wyruszymy z nimi. Naprawdê chcesz wracaæ?- Zapyta³a spokojnie wstaj±c i wyciskaj±c ubranie z wody. Lekko siê zarumieni³a widz±c nag± Tigrê i szybo odwróci³a wzrok.
-Poza tym.. czeka tam ¶niadanie.. i dobra herbata. Je¶li mamy ruszaæ trzeba siê po¶pieszyæ.- Doda³a susz±c w³osy. Westchnê³a ca³e ubranie sie do niej klei³o, ale wstydzi³a siê je zdj±æ. Zaszele¶ci³a lekko skrzyd³ami by je osuszyæ.
Tigra
Szukający drogi
Posty: 37
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Tigra »

-No no nie masz co przepraszaæ.. chod¼ idziesz siê osuszyæ do ogniska.- Wskoczy³a na brzeg i zarzuci³a na siebie ubranie. Za¶mia³a siê, obei wyglada³y jak zmok³e kury. Z³apa³a ja za rêkê i powêdrowa³y do obozu.
-Widze, ¿e wszyscy siê pobudzili. Dobry..- U¶miechnê³a siê. Sta³a zgrabnie z wdziêcznym u¶miechem.
Awatar użytkownika
Meridion
Lord Demon
Posty: 448
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Przemieniony
Profesje: Mędrzec , Władca , Wędrowiec
Kontakt:

Post autor: Meridion »

Demon drzemi±cy w Rizochim wyczu³ go. Zbeszta³ siê w duchu za swoj± nieostro¿no¶æ. Trzeba bêdzie go jako¶ spêtaæ. Nie mo¿e siê teraz uwolniæ. Tyle, ¿e do tego wspó³praca mê¿czyzny by³a by niezwykle pomocna, ale ten mu nie ufa³. Zakl±³ w duchu.

Jak mam go przekonaæ? Nie ufa mi. Wcale zreszt± mu siê nie dziwiê. Jak go przekonaæ ¿e to dla jego w³asnego dobra? No... przynajmniej czê¶ciowo

Meridion u¶miechn±³ siê do niego niemal przyja¼nie i kiwn±³ g³owa w ge¶cie pozdrowienia, po czym opu¶ci³ wzrok. Nie mia³ pojêcia jak go przekonaæ. W±tpi³ by nawet racjonalne argumenty w tej chwili mog³y pomóc. Mo¿e Niara bêdzie mog³a go przekonaæ, ale w tym celu Ona równie¿ musi mu zaufaæ. Westchn±³ ciê¿ko. Jak zwykle sprawy siê komplikowa³y. Nic na to nie móg³ poradziæ. Podniós³ g³owê i u¶miechn±³ siê ponownie, lecz tym razem do Niej.

- Jak siê spa³o? - zagadn±³.
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

Usiad³a razem z Tigr± przy ognisku z ciep³ym u¶miechem. Po drodze zabra³a jeszcze swoje jedzenie. Jad³a powoli ale widaæ by³o, ¿e jej bardzo smakuje.
-Um.. przepraszam, ¿e pytam.. powie mi kto¶ gdzie wyruszamy i w jakim celu.?- Zapyta³a niepewnie z ³y¿k± w ustach. W sumie to ma³o wiedzia³a, teraz kiedy zniknê³y z groty.
Awatar użytkownika
Meridion
Lord Demon
Posty: 448
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Przemieniony
Profesje: Mędrzec , Władca , Wędrowiec
Kontakt:

Post autor: Meridion »

Meridion równie¿ spojrza³ w stronê Kyrie i u¶miechn±³ siê w duchu widz±c, ¿e jest ca³a przemoczona. Czasami ¿a³owa³, i¿ nie by³ ju¿ cz³owiekiem. W "takim" stroju wygl±da³a naprawdê... piêknie. Tylko czasami.

Demon podniós³ siê i siêgn±³ gdzie¶ pod swój obszerny p³aszcz Po chwili grzebania pod nim wyci±gn± wielki, gruby i we³niany koc, który nie mia³ prawa siê tam zmie¶ciæ. Sk±d on to wszystko wyjmowa³? Okr±¿y³ ognisko i opatuli³ niem siedz±c± po drugiej stronie anielice. Nie chcia³ aby zmarz³a. Bez s³owa wróci³ na swoje miejsce, gdzie znów zacz±³ w zamy¶leniu s±czyæ swój napar.
Zablokowany

Wróć do „Rzeka Motyli”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość