Grydania ⇒ Chatka do wynajęcia
- Lendo
 - Mieszkaniec Sennej Krainy
 - Posty: 111
 - Rejestracja: 14 lat temu
 - Rasa: Zmiennokształtni - Smokołaki
 - Profesje:
 - Kontakt:
 
Len położył resztę ubrania na stole po czym skrzydłem poleciał nad schodami i wylądowała na piętrze, tam miał swoje ubranie, założył białą koszulę, zielone spodnie po czym zszedł na dół oczywiście przeleciał nad schodami i wylądował na dole.Spojrzał na Feo zabieganą - Feo, nie wiem czy wiesz ale wynająłem to mieszkanie za tydzień, nie było mnie stać, na wykupienie go na stałe, więc wybacz - powiedział patrząc lekko nie pewnie na Feo która w biegu sprzątała myślał czy wkręcić ją w jego plan czy nie.
			
			
									
						
										
						Zatrzymała się. - Wiem, ale to nie miło zostawić po sobie bałagan. - Powiedziała z uśmiechem i spojrzała na Lena. - Myślałeś, że o tym nie wiedziałam? - Zaśmiała się, zabrała resztę jego ubrań i ruszyła w stronę drzwi. - Ja pójdę je uprać i zaraz wrócę. - wyszła z chatki i poszła w stronę małej rzeki przy której rano zbierała owoce leśne na śniadanie. Kucnęła przy brzegu i złapała płaszcz Lena po czym zaczęła go prać
			
			
									
						
										
						- Lendo
 - Mieszkaniec Sennej Krainy
 - Posty: 111
 - Rejestracja: 14 lat temu
 - Rasa: Zmiennokształtni - Smokołaki
 - Profesje:
 - Kontakt:
 
Len zabrał się za siedzenie w jednym miejscu by nie brudzić.Przy okazji Lily usiadła pod stołem i wszyscy czekali na Feo, praktycznie bez niej w tej chacie była by nuda, co było uciążliwe.Len i Lily po chwili jak by gadają ze sobą, ona szczeka, Len mówi i jakoś się rozumieją.
			
			
									
						
										
						Po długiej chwili Feo wróciła cła mokra. Z włosów kapały intensywnie krople wody. - Ubrania wyprane. - Powiedziała z uśmiechem na twarzy. Nagle odczuła straszny ból w lewym ramieniu. - Ajajajć.. - Powiedziała i błyskawicznie złapała się za ramię. - Mam pomysł może opuścimy chatkę ciutkę wcześniej? - Spojrzała na niego z zaciśniętymi zębami.
			
			
									
						
										
						- Lendo
 - Mieszkaniec Sennej Krainy
 - Posty: 111
 - Rejestracja: 14 lat temu
 - Rasa: Zmiennokształtni - Smokołaki
 - Profesje:
 - Kontakt:
 
Len spojrzał na Feo,  i kiwnął głową dodając - Nic ci nie jest, jeżeli chcesz idziemy od razu, i tak nie mam tu innego ubrani i tego które na sobie mam i to które wyprałaś - wziął gronostaja na swój bark.Lily obok niego a Len stanął przy wyjściu martwiąc się o Feo, dlaczego ją boli, może to zmęczenie, a może, nie nie wiedział co mogło wywołać ból , jednak jeżeli Feo chciała opuścić chatkę to czekał.
			
			
									
						
										
						Czekała na niego przy wyjściu trzymając się za ramię. Krzywiła się z bólu ale prowadziła go spokojnie w stronę lasu. - To jeden dzień drogi  stąd. W tamtym kierunku - Wskazała dłonią na  gęsto porośnięty drzewami las. Po czym ruszyła w jego stronę.
Ciąg Dalszy: Len i Feo
			
			
									
						
										
						Ciąg Dalszy: Len i Feo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość