Słaba, połyskliwa srebrno- kobaltowa żelazna aura z domieszką barachitu odznaczająca się nieprzeciętną elastycznością. W dotyku w miarę twarda i trochę lepka. Posiada obsydianową poświatę, pachnie stalą i wyprawioną skórą. Usłyszeć można przy niej śmiechy dzieci oraz liczne głosy. Przebywanie blisko tej emanacji skutkuje przyspieszonym pulsem. W smaku kwaśno - pikantna.
Rozumie mowę zwierząt, potrafi się komunikować ze zwierzętami
Mowa roślin
Zaleta
Rozumie mowę roślin potrafi rozmawiać z każdą z nich..
Magia: Inkantacje
Magia życia
Uczeń
magia leczenia, uzdrawiania, zmieniania funkcji życiowych
Przedmioty Magiczne
Mroczny
Charakter
Uparty, bardzo porywczy, nie ważne dla niego są gabaryty przeciwnika,zawsze daje z siebie wszystko, jest pomocny, ale jeśli ktoś go zdenerwuje rzuci się do walki.
Z reguły skryty, tajemniczy, ważący słowa, podchodzi do każdego bardzo dyplomatycznie, i nie raz ze zwodniczym uśmiechem..
Szanuje wszystko co chodzi po ziemi, oraz to co na niej rośnie, jest przeciwnikiem zabijania zwierząt. Jest bardzo religijny.
Jest bardzo nieufny, i nieugięty w swoich poczynaniach, dzięki czemu pakuje się w niezręczne sytuacje. Zbyt często pakuje się w kłopoty, by szybko się z nich wydostać. Potrafi każdego zagadać, jest bardzo dobrym mówcą i dzięki temu szybko potrafi zaskarbić sobie zaufanie.
Wygląd
Kruczoczarne włosy i broda zasłaniająca całą szyję, bardzo dobrze zbudowany Człowiek, na twarzy ma kilka szram po walce, lekko sponiewierany, ale po jego sposobie mówienia, wywnioskować można, że jest wykształcony. Zawsze stara się ważyć słowa.
Ma około 187 cm wzrostu waży ok 85 kg, ma błękitne oczy, na twarzy ma kilka szram po walce, wygląda na wiecznie strapionego.
O dziwo wygląda na pijaka, ale nigdy nie tknął się alkoholu. Stara się ubierać zawsze schludnie, nosi głównie swoją zbroję, ale zdarza mu się nosić białą koszulę, i czarne spodnie. Jedyne nad czym nie potrafi zapanować to niechlujnie ostrzyżona broda.
Historia
Wychowany daleko stąd.. Rodzina go odrzuciła, i jako dziewięciolatek uciekł od ojca pijaka i matki która była obojętna na jego los. Rodzinę znalazł dopiero po pięciu latach od ucieczki, w domu starszych państwa, wychowany z tradycjami i dobrymi manierami, jego przybrany ojciec był wojownikiem, a matka pochodziła z krawieckiej rodziny dopiero tam nadano mu jego imię Wanwur. Od dziewiątego do czternastego roku życia żył w lasach i musiał sam walczyć o przetrwanie, dopiero później poczuł prawdziwą miłość, jak się okazało, na nie długo.. Przybrany ojciec uczył go walki i wszystkiego związanego z życiem żołnierza..
Przybrani rodzice zginęli, zabici podczas podróży przez złodziei, poprzysiągł zemstę i w wieku dwudziestu lat ruszył w podróż, przywdział zbroję ojca, ze łzami w oczach chwycił za miecz i topór, wybiegł z domu, pozostawiając za sobą wszystko co miał. Podczas podróży poczuł smak walki, dyplomacji, polityki. Nigdy nie pił alkoholu, w tym kierunku zaprzysiągł sobie czystość. Mówiono na niego Syn Dwóch Ojców, w wielu miejscach taki właśnie przydomek nosił..Jego przydomek podczas podróży pozwalał być mu anonimowym, co pomagało mu niepostrzeżenie uciec z niebezpiecznych miejsc.
Wielu podchodziło do niego z pogardą i poniżali go, ale nigdy dobrze się to dla drugiej osoby nie kończyło. Został zabójcą, nie obchodziło go szczęście i miłość.
Dopiero niedawno poznana Fea, pomogła mu w ciężkich chwilach, zastąpiła mu rodzinę i przyjaciół. Dla niego to nie jest zwykłe zwierze, to najwierniejszy przyjaciel i towarzysz podróży.
Najnowsze posty napisane przez: Wanwur
Odpowiedzi
Odsłony
Data
Re: [Brzeg Jeziora] Pierwsza Kąpiel Po dłuższej chwili było już po wszystkim.
Wanwur wydawał się bardzo zmęczony, leżał na plecach obok Sunako.
Już zasypiał, był tak zmęczony, przytulił Sunako i zasnął.
Myślał tylko o niej.
Re: [Brzeg Jeziora] Pierwsza Kąpiel Wyraźnie się zdziwił, lecz po chwili był zachwycony, to było niesamowite uczucie.
Kobieta go pożądała, nie zwracał uwagi na nic, tylko na nią.
Pocałunki pochłonęły go całkowicie.
Nie dał rady - nie chciał - si…
Re: [Brzeg Jeziora] Pierwsza Kąpiel Był zadowolony z obrotu spraw, chciał jak najdłużej zostać z Sunako, byle gdzie, byle mogli być sami.
Położył się na ziemi, nie zważając na nic, ściągnął Wampirzycę do swojego poziomu, i zaczął całować.
Chciał…